"Kiedy jesteś nieszczęśliwy, szukasz kogoś, kto jest w gorszym położeniu niż ty..."
piątek, 18 stycznia 2013
Zaufanie
Chciałabym wiedzieć co robić naprawdę. Panie czy nie możesz czasem powiedzieć jak będzie wyglądało jutro? Przecież wszystko da się naprawić. Mam dziwne wrażenie, że tylko siedzisz, patrzysz i śmiejesz się z naszej głupoty. Lecz jednak nie kiwniesz palcem. Wieczne słowa. Tak jestem z Tobą, tuż obok Ciebie. Przecież nie możesz być w każdym miejscu na raz. Czy wierzę? Oczywiście. Czy ufam? Nie wiem, zbyt trudno darzyć kogoś zaufaniem. Tak wiem. Bóg był od zawsze i na zawsze. Ale potrzebuję dowodów, potrzebuję naprawdę czegoś co pokaże mi że naprawdę istniejesz. Czemu kiedy wołam o pomoc Ciebie nie ma? Przychodzi wtedy kto inny. Ten co powoduje łzy, rozpacz, smutek, żal i wszystkie inne objawy a zarazem emocje. Ale jednak wiem, że przy mnie jest. Jego zwać Ojcem? Nie chcę. Tak bardzo nie chcę. lecz jednak coraz bardziej zaczynam Go kochać. Nie, nie chcę. To nie Jego dzieckiem jestem. Właśnie w tych momentach Cię wołam Panie. Czemu Cię dalej nie ma?
http://www.youtube.com/watch?v=EDEEzS7OV2k
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz