
Problem rodzi się z niczego. Wymyślamy cokolwiek, żeby zaprzestać monotoniczności. Ludzie są za głupi żeby zrozumieć, sama nie wiem skąd to się bierze. Jak to się dzieje ze właśnie ta rzecz będzie mi tak bardzo przeszkadzać? Wiem, ze odpowiedzi nie uzyskam. Chyba jej nie potrzebuje. Teorie należy przerodzić w praktykę, a słowa w czyny.
Marzenie upływa, bo przecież czemu walczyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz